Wielkie formaty mają to do siebie, że wprawiają w osłupienie każdego, kto na nie patrzy. Dla wielu teza ta może wydawać się wręcz obraźliwa, co całkowicie rozumiem, ponieważ obecnie oczywistym jest fakt, że drobiazgi często wyrażają takie same, a nawet większe piękno, niż dzieła zatrważające swoją wielkością. Postmodernistyczny ogląd na sztukę jednak jest daleki od dziewiętnastowiecznego akademizmu, który pozostawił po sobie rodzaj dziwnej hybrydy historyzmu z pełnym doskonałości i harmonii antykiem.
Autor: Wolontariusz
Biblioteczka wolontariusza…
książkiJedną ze stałych pojawiających się „kolumn” na blogu będą recenzje książek mniej lub bardziej związanych ze sztuką. Średnio raz na kwartał spośród wielu dostępnych nowości będę wybierała jedną pozycję, którą dla Was zrecenzuję. Zachęcam do śledzenie bloga!