Stojąc przed obrazem Olgi Boznańskiej Imieniny Babuni, zastanawiam się przede wszystkim nad tym, dlaczego dziewczynka jest zamyślona, być może smutna. Zastanawiam się, czy jest coś przykrego w tej sytuacji, w której ją przedstawiono. Co pochłania jej myśli? Jest w nich zatopiona. Świat na chwilę został zatrzymany, malarka uchwyciła chwilę skupienia, zadumy. Ten urzekający pięknem i świetlistością, bardzo spokojny obraz to dla mnie opowieść o ciszy. Ciszy, która jest jednak pełna emocji i która w nas, oglądających te emocje wzbudza.