GALERIA WZORNICTWA. PROSZĘ (NIE) SIADAĆ 

dzieła sztuki

Zacznijmy od tego, po co nam krzesło. Niewątpliwie po to, aby uczynić nasze życie wygodniejszym, a nawet luksusowym, jeśli zamiast na zwykłym krześle usiądziemy na jego wersji premium, czyli na fotelu. W zależności od potrzeby, na krześle możemy przycupnąć, usiąść albo się rozsiąść, a jak wiadomo, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jednak zwiedzając Galerię Wzornictwa, w której prezentowana jest kolekcja wybranych krzeseł i foteli polskich projektantów, usiąść nie możemy, bo tutaj krzesła są eksponatami, które mamy podziwiać, a nie ich używać. Pozostaje nam więc punkt widzenia godny miłośnika sztuki – można te meble obejrzeć z bliska, ale z zachowaniem odpowiedniego dystansu.