Losy obrazu przypominają ludzkie. Prace, niegdyś cenione i pozostające w centrum uwagi, z czasem mogą stracić swój status i przestać wzbudzać uprzednie zainteresowanie. Tak się stało z Portretem Maertena Soolmansa, niegdyś uznawanym za oryginalny obraz Rembrandta, a dziś będącym jedynie dziełem warsztatu mistrza.